Bitwa pod Agincourt – mity i prawda
Bitwa pod Agincourt – mity i prawda

Wideo: Bitwa pod Agincourt – mity i prawda

Wideo: Bitwa pod Agincourt – mity i prawda
Wideo: Battle of Agincourt 2024, Może
Anonim

Bitwa pod Agincourt, stoczona 25 października 1415 roku, przeszła do historii jako jedno z wielkich zwycięstw Anglików nad Francuzami. Trwało to tylko 6 godzin, ale zrodziło mity i legendy. Większość z nich, przynajmniej dla Anglików, pochodzi dzięki uprzejmości Szekspira, którego sztuka Henryk V jest wspaniałym przykładem odwagi i rycerskości zarówno Francuzów, jak i Anglików, choć oczywiście Anglicy są o wiele bardziej cnotliwi i potężniejsi.

Czy to prawda, czy fałsz, wiele zwrotów i powiedzeń z tej sztuki weszło do powszechnego użytku. Szalejąca bitwa, Henry zachęca swoje wojska:

'Jeszcze raz do wyłomu, drodzy przyjaciele, jeszcze raz;Lub zamknij mur naszym angielskim martwym '

A co powiesz na: „Starzy ludzie zapominają”, albo jeszcze bardziej znane:

‘Jesteśmy mało, jesteśmy szczęśliwi mało, jesteśmy zespołem braci’, który trwa

' Bo on dzisiaj, który przelewa ze mną swoją krew

Będzie moim bratem; jeśli on nie jest taki podły, Ten dzień złagodzi jego stan;

A panowie w Anglii teraz leżą w łóżku

Będą uważać się za przeklętych, że ich tu nie było,I utrzymuj ich męskość w niskiej cenie, dopóki nie przemówisz, Który walczyli z nami w dniu Świętego Kryspina.'

Wielu z nas zna tę sztukę z dwóch świetnych filmów, jednego z Laurencem Olivierem jako reżyserem i Henrym V oraz nowszej wersjiz Kennethem Branaghem jako młodym angielskim królem.

Wspaniała historia

agincourtextuse50942
agincourtextuse50942

Muzeum skierowane jest do rodzin i daje dobre wrażenie z życia żołnierzy. Ale został otwarty 15 lat temu i niektóre fakty w filmach, które widzisz, są w najlepszym razie pomysłowe, a w najgorszym po prostu niedokładne. Nie przeszkadza ci to w czerpaniu przyjemności, ale podąża za znacznie starszą wersją historii. Oto bardziej nowoczesna wersja, w której kilka mitów zostało obalonych.

Część pozornie niekończącej się wojny stuletniej między Anglikami i Francuzami (1337–1453), ten konkretny konflikt miał miejsce, gdy francuski król Karol VI, znany jako Karol Szalony, przewodniczył słabemu i podzielonemu kraj. Dwie gałęzie rodziny królewskiej, Armagnacs, którzy wspierali szalonego króla, oraz zbuntowani Burgundowie, walczyły ze sobą od 1407 roku w czasie, który faktycznie był wojną domową.

Młody, nowy i jeszcze nie wypróbowany angielski król Lancastrów, Henryk V, wyruszył do Francji 1 sierpnia 1415 roku. Wylądował z około 12 000 żołnierzy i skutecznie oblegał Harfleur. Zwycięstwo kosztowało ich znaczną liczbę ludzi; około 9 000 Anglików pomaszerowało w głąb lądu, by spotkać się z armią francuską pod Agincourt w dniu 25 października. Francuzi liczyli nieco ponad 12 000 mężczyzn, więc liczby te nie były tak mocno ułożone w stosunku do Anglików, jak twierdzi popularny mit.

Różnica między dwiema armiami polegała na ich podejściu do bitwy i przywództwie sił. Odmiennymi grupami Francuzów kierował nie ich niestety szalony król, ale przez…Konstabl Francji, Charles d’Albret i różni członkowie rodziny Armagnac. Armią angielską, która była znacznie bardziej profesjonalnie zarządzana, dowodził ambitny, sprytny król-żołnierz.

Strategie obu narodów również były radykalnie różne. Dla Francuzów była to bitwa toczona na zasadach rycerskich, w której brała udział kawaleria. Ogromne konie bojowe miały nieść do bitwy swoich uzbrojonych książąt i rycerzy, markizów i hrabiów. Anglicy nauczyli się jednak z bitew pod Crécy i Poitiers, że szarżująca kawaleria, choć może wzbudzać strach w sercach wroga, była nieporęczna i nieelastyczna. Zbrojni byli równie ważni dla Francuzów, a ich ideą było stoczenie stałej bitwy. Wreszcie pole było błotniste, nie idealne dla ciężkich koni i uzbrojonych rycerzy.

Podejście angielskie było zupełnie inne. Około 20% armii francuskiej składało się z łuczników w porównaniu do około 80% armii angielskiej. Wielu z 7 000 angielskich łuczników było wieśniakami, którzy dorastali, ucząc się robić, uzbrajać, ciągnąć i strzelać z długich łuków wykonanych z angielskiego cisu. Francuscy łucznicy nosili głównie kusze – diabelską broń, która została stworzona do walki z niewiernymi w wyprawach krzyżowych, a nie do walki z innymi chrześcijanami. Kusze mogły być potężne, ale w czasie potrzebnym do załadowania, naciągnięcia i wystrzelenia z kuszy, angielscy łucznicy byli w stanie wysłać w powietrze od 7 do 10 strzał na minutę, które spadły na przeciwników.

Francuzi mieli swoją kawalerię w pierwszej linii, a łucznicy w 3rd. Kiedy bitwa zaczęła się o10 rano Anglicy rozpoczęli swój atak skrzydeł. Kawaleria francuska padła, konie rzucały się, rycerze nie mogli wstać z ziemi. Każdy rycerz na koniu, który znalazł się na odległość uderzenia od Anglików, stanął twarzą w twarz z ostrymi kołkami wbitymi w miękką ziemię, co oznaczało, że druga i trzecia linia Francuzów musiała wspiąć się na tę falującą masę śmierci, aby dostać się do Anglików.

Anglicy nie zatruli swoich strzał, jak głosi popularna francuska legenda; umieścili je w ziemi przed sobą, aby mogli łatwo wystrzelić je jeden po drugim, nieumyślnie dodając truciznę infekcji do zadanych ran.

Bitwa trwała do 16:00. Straty po stronie francuskiej wynosiły około 3000 do 4000, zginęło 400 francuskich szlachciców. Straty w Anglii szacuje się na 600-1000. Francuzi stracili około 400 arystokratów, Anglicy tylko garstkę, w tym książę Yorku, który uratował swojego siostrzeńca, Henryka V, przed ciosami toporów księcia d'Alencon.

Bitwa francuska - walijscy łucznicy

Byłem w Brecon w Walii w Parku Narodowym Brecon Beacons i wszedłem do małej katedry. Walijscy łucznicy byli jednymi z najlepszych, a wielu z nich pochodziło z Breconu, gdzie w przeddzień bitwy żołnierze używają kamienia do ostrzenia strzał.

Agincourt może być częścią wspaniałej 3-dniowej krótkiej przerwy z Wielkiej Brytanii lub Paryża

Muzeum Agincourt, pole bitwy Agincourt i żandarmi

agincourtknightuse50946
agincourtknightuse50946

Muzeum to mieszanka eksponatów dotyczących zarówno języka angielskiego, jak i francuskiego, z nazwamigłówni zawodnicy wyświetlani na ścianach, gdy wchodzisz, obok ich wizerunków, herbów i tarcz. Fragmenty z kronikarzy tamtych czasów wyznaczają scenę.

Najciekawszy pokaz w muzeum to ogromny model pola bitwy. Maleńkie figurki, pięknie przedstawione i dokładnie pomalowane w odpowiednich kolorach, pokazują pozycje wojsk w przededniu bitwy – Anglików na wyższym terenie i osłoniętych drzewami z obu stron; Francuzi rozpościerają się w całej swojej kolorowej chwale po drugiej stronie.

Następna sekcja składa się z trzech eksponatów audiowizualnych, zaczynając od dwóch postaci, Henryka V i francuskiego dowódcy, wyrażających swoje przemyślenia w przededniu bitwy. Trzeci to pokój, który wyjaśnia trochę o samej bitwie, choć nie zawsze jest to poprawne.

Idź na górę do sekcji, która jest najlepsza dla rodzin i skoncentruj się na broni, uzbrojeniu i zbroi żołnierzy. Możesz zobaczyć używaną broń, podnieść ją (są niezwykle ciężkie i nieporęczne), dowiedzieć się, ile siły potrzebujesz, aby naciągnąć cięciwę długiego łuku i nie tylko.

Żandarmi i bitwa pod Agincourt

Jedynym niezwykłym faktem podkreślonym w tym roku 600 rocznicy jest historia żandarmerii. Przejeżdżając przez Francję, natkniesz się na żandarmów w charakterystycznych niebieskich mundurach i kapeluszach; to oni pilnują dróg i obszarów wiejskich. Ale są, o dziwo, oddziałem armii, a nie policji cywilnej.

Żandarmeria zaczynała jako policja królewska,Maréchaussée de France, pierwotnie przeznaczony do żandarmerii wojskowej, trzymający żołnierzy w ryzach i powstrzymując ich plądrowanie po bitwach.

Walczyli w bitwie pod Agincourt pod wodzą swojego dowódcy, Prevôt des Maréchaux (Proboszcza marszałków), Gallois de Fougières. W wieku 60 lat, kiedy walczył i zginął pod Agincourt, wyruszył z rodzinnego regionu Berry na krucjatę w 1396, a następnie do Włoch w 1410. Uważany za pierwszego żandarma zabitego w walce, jego szkielet odkryto w pobliskim kościele w Auchy -lès-Hesdin wraz z innymi rycerzami tamtych czasów, w tym admirałem Francji. Jego szkielet został przewieziony do Wersalu i pochowany pod pomnikiem żandarmerii w Wersalu.

Pole bitwy pod Agincourt

Dzisiaj są tylko zaorane pola, na które 600 lat temu francuscy rycerze szarżowali, a angielscy łucznicy strzelali śmiercionośnymi strzałami. Centrum da ci mapę do poruszania się po różnych punktach widokowych, ale wyczarowanie tej sceny wymaga bardzo dużego wysiłku wyobraźni.

Gdzieś w pobliżu pola bitwy znajduje się masowy grób, w którym leżały tysiące ciał, w większości rozebranych do naga przez miejscowych chłopów w nocy po bitwie, pochowanych. Ale muzeum i lokalne władze obawiają się, że jeśli ujawnią dokładną lokalizację, to miejsce zostanie opanowane przez entuzjastycznych poszukiwaczy z wykrywaczami metalu. Więc na razie umarli pozostają spokojnie na ziemi.

Ale jak wszystkie strony, w krajobrazie jest pewne uczucie; poczucie, że w tej wiejskiej części miasta wydarzyło się coś doniosłegoFrancja.

Muzeum Agincourt, okoliczne atrakcje i hotele

Pagincourtbattleuse50949
Pagincourtbattleuse50949

Centre Historyczne Średniowieczne

24 rue Charles VI

62310 Azincourt

Tel.: 00 33 (0)3 21 47 27 53Strona internetowa

Otwarte Kwiecień-październik codziennie 10-18Listopad-marzec codziennie oprócz wtorków 10-17

Wstęp dorosły 7,50 euro; 5 do 16 lat 5 euro; taryfa rodzinna (2 osoby dorosłe + 2 dzieci) 20 euro.

Istnieją duże plany, aby całkowicie przebudować muzeum z przewidywanym harmonogramem zamknięcia w październiku 2016 r. i ponownego otwarcia wiosną 2017 r.

I wojna światowa w Nord-Pas de Calais

  • Wycieczka po polach bitew i pomnikach I wojny światowej w północnej Francji
  • Pomnik Wilfreda Owena w Ors w północnej Francji
  • Kamieniołom Wellington w Arras

Dotarcie promem do Francji

Aby uzyskać więcej informacji na temat przeprawy do Europy, zapoznaj się z moim artykułem na temat promów z Wielkiej Brytanii.

Zalecana: