Miejsca docelowe zależne od ekoturystyki stoją w obliczu cichego kryzysu

Spisu treści:

Miejsca docelowe zależne od ekoturystyki stoją w obliczu cichego kryzysu
Miejsca docelowe zależne od ekoturystyki stoją w obliczu cichego kryzysu

Wideo: Miejsca docelowe zależne od ekoturystyki stoją w obliczu cichego kryzysu

Wideo: Miejsca docelowe zależne od ekoturystyki stoją w obliczu cichego kryzysu
Wideo: SKN ARBORIS - Zbiorowiska roślinne Polski, z których pochodzą nasze drzewa i krzewy - część 2 2024, Może
Anonim
Goryl górski w Parku Narodowym Nieprzeniknionego Bwindi, Uganda
Goryl górski w Parku Narodowym Nieprzeniknionego Bwindi, Uganda

Nadszedł czas, aby przemyśleć podróżowanie z myślą o lżejszych krokach, dlatego TripSavvy nawiązał współpracę z Treehugger, nowoczesną witryną zrównoważonego rozwoju, która dociera do ponad 120 milionów czytelników każdego roku, aby zidentyfikować osoby, miejsca i rzeczy, które przodują w ekologicznych podróżach. Sprawdź tutaj nagrody Best of Green 2021 za zrównoważone podróżowanie.

Charakteryzuje się odpowiedzialnym podróżowaniem do obszarów naturalnych, ekoturystyka pomaga chronić środowisko, podtrzymywać lokalną gospodarkę i ma na celu edukowanie podróżnych na temat znaczenia przyrody i dzikiej przyrody w tym procesie. Według Światowej Organizacji Turystyki Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNWTO) udana ekoturystyka ma cechy edukacyjne, podkreśla małe, lokalne przedsiębiorstwa i minimalizuje wszelkie negatywne skutki dla przyrody i społeczeństwa. Wreszcie, wspiera konserwację i utrzymanie tych samych atrakcji i miejsc, od których zależy.

Kiedy kupujesz bilet wstępu do rezerwatu przyrody w Kostaryce, na przykład, pieniądze trafiają do pracowników, którzy tam pracują, a także do projektów konserwatorskich i badawczych w obrębie rezerwatu. Czy poprzez generowanie korzyści ekonomicznych dla społeczności przyjmujących iorganizacje zajmujące się ochroną lub zarządzaniem obszarami chronionymi, zwiększaniem świadomości na temat dzikiej przyrody lub zasobów naturalnych lub zapewnianiem mieszkańcom możliwości uzyskania zrównoważonych dochodów, ekoturystyka pomaga zachować delikatną równowagę między podróżnikami a naturą.

Co się dzieje, gdy turystyka się zatrzymuje? W jaki sposób nagły i gwałtowny spadek ekoturystyki wpływa na społeczności i środowiska, które na nich polegają?

Rola ekoturystyki

Od zmian klimatu i utraty siedlisk po ubóstwo i nielegalny handel dziką fauną i florą, ochrona ma wystarczająco dużo przeszkód bez dodatkowego stresu związanego z pandemią. Kiedy branża mająca na celu zapewnianie odpowiedzialnych, opartych na przyrodzie doświadczeń turystom nagle przestaje działać, grozi to załamaniem się nie tylko lokalnej gospodarki.

Dla wielu społeczności, a zwłaszcza tych w krajach słabo rozwiniętych, katastrofalne straty w rezerwacjach turystycznych spowodowały dramatyczny spadek finansowania zarówno działań ochronnych, jak i lokalnych źródeł utrzymania. W niektórych krajach Afryki Południowej i Wschodniej fundusze pomocy w nagłych wypadkach są tak trudno dostępne dla przedsiębiorstw turystycznych opartych na przyrodzie, że World Wildlife Fund i Global Environment Facility zorganizowały prawie 2 miliony dolarów na rozwój afrykańskiej platformy współpracy turystycznej opartej na przyrodzie.

UNWTO ustaliło, że liczba przyjazdów międzynarodowych turystów spadła o 74 procent w 2020 r., co oznacza utratę około 1,3 biliona dolarów w eksporcie turystycznym. Wskazywali również na potencjalny spadek wydatków odwiedzających, który daje od 100 do 120 milionów bezpośrednich miejsc pracy w turystycew niebezpieczeństwie, wiele z nich wśród mniejszych lub średnich firm.

Obszary naturalne również ucierpią, ponieważ utrata dochodów z turystyki powoduje odcięcie funduszy na konserwację i ochronę. W 2015 r. badanie UNWTO wykazało, że 14 krajów afrykańskich wygenerowało 142 mln USD opłat za wstęp do chronionych obszarów przyrodniczych. Zamknięcie turystyki oznacza, że obszary w dużym stopniu uzależnione od miejsc pracy związanych z turystyką będą przez miesiące pozbawione dochodów i ograniczonych możliwości finansowych sieci bezpieczeństwa. Bez tych możliwości społeczności mogą być zmuszone do korzystania z bardziej eksploatowanych lub niezrównoważonych ekologicznie źródeł dochodów, aby wyżywić swoje rodziny.

W niektórych przypadkach agencje parków polegają na turystyce w zakresie ponad połowy kosztów operacyjnych. Ponieważ istnieje znaczna liczba wysoce zagrożonych gatunków, których cała populacja jest ograniczona do jednego obszaru chronionego, zachowanie tego zagrożonego gatunku jest niezwykle uzależnione od dochodów z turystyki. Praca ekoturystyczna nie ogranicza się do przewodników wycieczek czy sprzedawców biletów, ale obejmuje także strażników parkowych i patroli, którzy pracują nad ochroną obszarów chronionych przed nielegalnymi kłusownikami, drwalami i górnikami.

W Brazylii naukowcy przewidują, że zmniejszona liczba odwiedzających podczas pandemii w 2020 r. doprowadzi do utraty 1,6 miliarda dolarów ze sprzedaży firm turystycznych, które działają wokół obszarów chronionych, a także do utraty 55 000 stałych lub prace tymczasowe. W Namibii gminne rezerwaty mogą stracić 10 milionów dolarów w bezpośrednich dochodach z turystyki, grożąc finansowaniem co najmniej 700 strażników, którzy prowadzą działania anty-patrole kłusowników.

Chociaż przerwa w turystyce przyniosła wiele korzyści środowiskowych (dających ziemi szansę na odpoczynek od emisji dwutlenku węgla związanych z transportem i pozwalając dzikim zwierzętom na wolność, by żyć w sposób niezakłócony interakcjami ludzkimi, żeby wymienić tylko kilka), negatywna sytuacja pandemii trudno zignorować skutki dla ekoturystyki.

Ławica ryb na Malediwach
Ławica ryb na Malediwach

Zredukowana ekoturystyka odbija się na przyrodzie

Według badania zleconego przez Panel Wysokiego Szczebla ds. Zrównoważonej Gospodarki Oceanicznej, małe państwa wyspiarskie odnotowały od początku 2020 r. 24-procentowy spadek przychodów z turystyki. Raport przytacza również, że na Bahamach i Palau produkt krajowy brutto (PKB) ma spaść o co najmniej osiem procent, podczas gdy na Malediwach i Seszelach PKB ma spaść o 16 procent. W 2020 roku Stowarzyszenie Hoteli i Turystyki Fidżi poinformowało, że co najmniej 279 hoteli i kurortów zostało zamkniętych od czasu wybuchu pandemii, a 25 000 pracowników straciło pracę.

Rządy w tych społecznościach przybrzeżnych często wykorzystują dochody z turystyki morskiej do finansowania badań morskich, ochrony, monitorowania lub działań ochronnych. Na przykład ekoturystyka stanowi ponad połowę budżetu na ochronę potrzebną do ochrony obszarów morskich przed nielegalnymi połowami w filipińskim parku przyrody Tubbataha Reefs.

Podczas gdy garstka morskich obszarów chronionych była w stanie nadrobić utracone dochody z pomocą lokalnych władz (w szczególności Wielka Rafa Koralowa otrzymała fundusze awaryjne od australijskiegorząd) inni nie mieli tyle szczęścia. Budżet morskiego obszaru chronionego Nusa Penida w Indonezji, który w 2020 r. poniósł znaczne straty w opłatach turystycznych, w rzeczywistości został obniżony o 50 procent w finansowaniu rządowym w celu nadania priorytetu lokalnym reakcjom na pandemię.

Najnowsze badania Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) nad zdumiewającym wpływem pandemii na przyrodę wykazały, że Afryka i Azja zostały najbardziej dotknięte. W wyniku pandemii ponad połowa obszarów chronionych w Afryce została zmuszona do wstrzymania lub ograniczenia patroli terenowych, operacji antykłusowniczych i edukacji konserwatorskiej.

W Ugandzie, gdzie intensywne działania ochronne w latach 1996-2018 usunęły goryla górskiego z czerwonej listy gatunków krytycznie zagrożonych, znaczny wzrost populacji osiągnięty w ciągu kilku dziesięcioleci jest zagrożony odwróceniem. Z powodu spadku ekoturystyki podczas pandemii, główne źródło dochodów na ochronę goryli w Ugandzie prawie wyschło. Co gorsza, utrata wiarygodnych źródeł dochodu z miejsc pracy związanych z turystyką w okolicznych społecznościach może skłonić mieszkańców do zwrócenia się do kłusownictwa w celu związania końca z końcem.

Po incydencie w Kambodży, w którym kłusownicy zabili trzy gigantyczne ibisy, krytycznie zagrożony gatunek ptaków, Wildlife Conservation Society ujawniło, że od początku pandemii nastąpił nagły wzrost kłusownictwa w okolicy. Te trzy ptaki stanowiły od 1 do 2 procent całej światowej populacji.

Pod koniec kwietnia 2020 r. organizacja non-profit zajmująca się ochronąPanthera poinformowała, że podczas tegorocznej pandemii w Kolumbii nastąpił wzrost kłusownictwa na dzikie koty, zwłaszcza jaguarów i pum. Organizacja obawiała się, że kłusownicy czują się pewniej, rozszerzając swój zasięg na obszary chronione, ponieważ blokada zmniejszyła patrolowanie i egzekwowanie prawa z powodu zwolnień.

Kłusownictwo nie jest jedynym czynnikiem powodującym rozłamy w turystyce przyrodniczej; według brazylijskiego Krajowego Instytutu Badań Kosmicznych wylesianie brazylijskich lasów deszczowych w kwietniu 2020 roku wzrosło o 64 procent w porównaniu z tym samym miesiącem w 2019 roku. napływ nielegalnych drwali, którzy kontynuowali działalność podczas przestoju. Aktywiści obawiają się, że szalejąca działalność może również zagrozić rdzennym społecznościom, które żyją w izolacji od obcych chorób.

Operacja logowania w Brazylii
Operacja logowania w Brazylii

Przyszłość odpowiedzialnej ekoturystyki

Teraz, gdy świat dostrzegł jej konsekwencje, czy pandemia zainspiruje branżę turystyczną do priorytetowego traktowania ekoturystyki opartej na przyrodzie w przyszłości? Światowy kryzys z pewnością dał nam okazję do ponownego przemyślenia relacji między turystyką a przyrodą, a także tego, jak branża wpływa na zasoby społeczne i środowiskowe. Jeśli podróżni poświęcą czas na podejmowanie bardziej świadomych decyzji, będą mieli moc napędzania popytu ekonomicznego na legalną i zrównoważoną ekoturystykę.

Dr. Bruno Oberle, dyrektor generalny IUCN, powiedział to najlepiej w ciągu kilku lattowarzyszące oświadczenie do publikacji w czasopiśmie 2021: „Chociaż globalny kryzys zdrowotny pozostaje priorytetem, to nowe badanie pokazuje, jak poważne żniwo poniosła niedawna pandemia w wysiłkach na rzecz ochrony przyrody i społecznościach zajmujących się ochroną przyrody. Nie zapominajmy, że tylko poprzez Inwestując w zdrową przyrodę możemy zapewnić solidną podstawę do wyjścia z pandemii i uniknąć przyszłych kryzysów zdrowia publicznego.”

Istnieje kilka sposobów, dzięki którym podróżni mogą priorytetowo traktować odpowiedzialną, zrównoważoną ekoturystykę podczas przyszłych podróży. Przed dokonaniem rezerwacji dowiedz się, czy organizacja zapewnia bezpośredni wkład finansowy lub korzyści na rzecz ochrony jej naturalnych ekosystemów i dzikiej przyrody. Nie bój się również zapytać swoją firmę turystyczną lub zakwaterowanie o kroki, które podejmują, aby chronić lokalne środowisko. Szukaj działań, takich jak recykling lub redukcja, pozyskiwanie lokalnych produktów zamiast importowanych, zachęcanie do zrównoważonych praktyk (takich jak przynoszenie butelek wielokrotnego użytku lub używanie bezpiecznego dla rafy kremu przeciwsłonecznego) oraz oferowanie programów edukacyjnych lub uświadamiających, aby uczyć swoich gości o znaczeniu otoczenia obszary naturalne. Ekoturystyka polega na wykorzystywaniu turystyki jako cennego narzędzia ochrony i gospodarki, a nie jako pretekstu do eksploatacji zasobów naturalnych.

Udana ekoturystyka zatrudnia członków lokalnych społeczności, ale także uznaje prawa i przekonania kulturowe całej lokalnej ludności. Generowanie korzyści finansowych dla lokalnych mieszkańców i przedsiębiorstw to tylko wierzchołek góry lodowej; ważne jest, aby agencje ekoturystyczne pracowały wpartnerstwo z mieszkańcami, aby ich wzmocnić. Pandemia była dobrą nauką dla wielu firm, które są w dużym stopniu uzależnione od przychodów z turystyki, aby utrzymać udaną działalność; w przyszłości może być kładziony większy nacisk na znalezienie sposobów wspierania długoterminowych zrównoważonych korzyści dla społeczności przyjmujących, aby nie zostały one tak mocno dotknięte w przypadku, gdy turystyka zostanie ponownie odcięta w przyszłości.

Zalecana: