Co warto wiedzieć o wpływie koronawirusa na turystykę na Hawajach

Co warto wiedzieć o wpływie koronawirusa na turystykę na Hawajach
Co warto wiedzieć o wpływie koronawirusa na turystykę na Hawajach

Wideo: Co warto wiedzieć o wpływie koronawirusa na turystykę na Hawajach

Wideo: Co warto wiedzieć o wpływie koronawirusa na turystykę na Hawajach
Wideo: Zmiany w branży turystycznej i eventowej w czasach kryzysu [PL] I Dyskusja Katedry Marketingu ALK 2024, Marsz
Anonim
Samolot nad palmami
Samolot nad palmami

W czasie, który zwykle jest początkiem pracowitego sezonu letniego na Hawajach, tętniące życiem parki stanu, zabytki, restauracje, bary, plaże i hotele pozostają prawie całkowicie puste przez pierwsze dni kwietnia. Słynna plaża Waikiki, na ogół pełna miejsca, w którym nie ma miejsca na rozłożenie ręcznika, jest praktycznie pusta, z wyjątkiem kilku lojalnych surferów rozsianych po falach.

Jeszcze kilka dni temu Hawaje stały się popularnym miejscem dla turystów (nazywanych przez niektórych mieszkańców „uchodźcami wirusowymi”) wykorzystujących koronawirusa poprzez tanie bilety lotnicze i obietnicę przeczekania pandemii w raju.

Ci, którym pracodawcy zlecili pracę zdalną, widzieli taką możliwość na Hawajach, myśląc, że ich ryzyko zarażenia wirusem jest niskie ze względu na wiek lub dobry stan zdrowia. Inni, którzy wcześniej wierzyli, że wymarzone wakacje na Hawajach są finansowo niemożliwe, nagle zauważyli, że ceny biletów gwałtownie spadły. Niemal natychmiast zaczęli zaopatrywać się w lokalne sklepy, rywalizując z mieszkańcami wyspy, która w całości opiera się na transporcie morskim i lotniczym o środki medyczne, artykuły gospodarstwa domowego i żywność.

Nie jest tajemnicą, że gospodarka Hawajów rozwija się dzięki turystyce. Jest ściśle śledzony przez wojsko, jest to wiodący przemysł stanu i jestodpowiedzialny za zatrudnienie zdecydowanej większości jej mieszkańców. Rzeczywiście, zagrożenia gospodarki opartej prawie wyłącznie na turystyce są od lat dużym tematem dyskusji w retoryce społeczności. Mieszkańcy nie są też obcy dzieleniu się swoimi zasobami ze społecznością podróżniczą w czasach kryzysu. Za każdym razem, gdy w ciepłe letnie miesiące zbliża się silny huragan, turyści szybko wyruszają poza granice Waikiki, aby zdobyć palety butelek z wodą i składników na kanapki w Costco w nadziei, że przeżyją burzę z wnętrza swoich pokoi hotelowych.

W ostatnich tygodniach marca lokalne protesty przeciwko kontynuowaniu przez rząd turystyki na Hawajach podczas wybuchu epidemii koronawirusa miały miejsce w obszarach turystycznych i na lotniskach, a niektóre z nich zawierały znaki wzywające odwiedzających do „powrotu do domu”. Mieszkańcy byli zaniepokojeni, co zrozumiałe. Hawaje mają ograniczone zasoby medyczne, a odwiedzający, którzy mogą przybyć i zachorować, zabiorą te zasoby ludziom, którzy tam mieszkają. 25 marca rodzina z Illinois, która skorzystała z niskich cen biletów na wyspy, została publicznie zaatakowana przez mężczyznę, który oskarżył ją o sprowadzenie wirusa z kontynentu.

W całym stanie Hawaje mają nieco ponad 3 000 łóżek szpitalnych i 562 wentylatorów, większość z nich na Oahu, co uzupełnia 1 420 000 mieszkańców. Na mniejsze wyspy Lanai i Molokai, gdzie znajduje się tylko jeden szpital, lekarze pogotowia ratunkowego często przylatują z sąsiednich wysp. Teraz Hawaje stanęły w obliczu dodatkowego zagrożenia zapewnianiem turystom, a także mieszkańcom podczaspandemia.

21 marca gubernator David Ige wezwał podróżnych do ponownego przemyślenia swoich wakacji na Hawajach, nakazując obowiązkową 14-dniową kwarantannę dla każdego, kto wjeżdża do stanu między 26 marca a 30 kwietnia, zarówno dla turystów, jak i mieszkańców. Była to pierwsza taka akcja w kraju; w momencie ogłoszenia w stanie było łącznie 48 potwierdzonych lub prawdopodobnie pozytywnych przypadków.

Kilka dni później Ige ogłosił nakaz pozostania w domu na wszystkich wyspach, dodając, że nowe przepisy pomogą państwu „najpierw uporać się z wirusem, chronić integralność naszego miejsca docelowego i umożliwić nam powitanie naszych goście wkrótce wrócą na Hawaje”. Osoby, które nie przestrzegają nakazów, podlegają karze więzienia w wysokości 5000 USD lub do roku, a odwiedzający ponoszą odpowiedzialność finansową za wszelkie koszty związane z ich kwarantanną. Do 1 kwietnia Hawaje zgłosiły łącznie 285 przypadków i dwa zgony.

Na Kauai burmistrz Derek Kawakami wprowadził obowiązkową nocną godzinę policyjną od godziny 21:00. do 5 rano i zainicjowano punkty kontrolne na całej wyspie. Po zamknięciu szkół publicznych do 30 kwietnia stan zawiesza również akcje bezdomnych i zapewnia posiłki na wynos dla niektórych kampusów. Ostatniego dnia marca burmistrz Honolulu, Kirk Caldwell, publicznie poprosił prezydenta o zaprzestanie wszelkich nie- niezbędna podróż na Hawaje po pierwszej zgłoszonej śmierci związanej z koronawirusem na Oahu. „Pojawiacie się na naszych brzegach, bardzo obciążacie nasze ograniczone zasoby” – wyjaśnił odwiedzającym. „Teraz nie czas na wakacje na Hawajach.”

„Chcemy tegodziałania, aby wysłać wiadomość zarówno do odwiedzających, jak i mieszkańców, że doceniamy ich miłość do Hawajów, ale w tej chwili wierzymy, że nasza społeczność jest bardzo ważna i musimy zjednoczyć się, aby walczyć z tym wirusem”- powiedział Ige. „Prosimy ich o odłożenie wizyt w naszej społeczności na wyspie. Wiemy, że nasza gospodarka ucierpi z powodu tego działania, ale naprawdę doceniamy współpracę, jaką otrzymaliśmy od naszej branży hotelarskiej, aby zrozumieć, że te działania są konieczne. Wierzymy, że pomoże nam to spłaszczyć krzywą i wymagać od wszystkich przestrzegania tych nakazów kwarantanny, ponieważ bezpieczeństwo i dobrobyt mieszkańców Hawajów jest naszym priorytetem numer jeden.”

Dokładnie tydzień po rozpoczęciu obowiązkowej kwarantanny, turystyka już dramatycznie spadła. Spośród 664 osób, które przybyły na Hawaje 1 kwietnia, tylko 120 było gośćmi. W tym samym czasie w zeszłym roku przewinęło się ponad 30 000 pasażerów dziennie.

Podczas gdy plaże Hawajów – powód, dla którego większość turystów odwiedza go w pierwszej kolejności – są zamknięte, stan zezwala mieszkańcom na korzystanie z wody do ćwiczeń. Ci, którzy próbują opalać się lub wypoczywać na plaży, spotykają lokalną policję patrolującą okolicę i każą albo wejść do wody, albo wrócić do domu. 31 marca policja z Kauai aresztowała mężczyznę z Florydy za naruszenie kwarantanny w Hanalei. 2 kwietnia mężczyzna z Waszyngtonu został aresztowany za przybycie na wyspę bez wcześniejszej rezerwacji zakwaterowania i odmowę znalezienia zakwaterowania. Według szefowej Susan Ballard, policja w Honolulu wydała już 1500 ostrzeżeń, 180 powołań i dokonała dziewięciu aresztowań zanaruszenia przepisów dotyczących pandemii nadzwyczajnej.

Ponieważ niedobory ŚOI (środków ochrony osobistej) są już deklarowane w placówkach medycznych, społeczność Hawajów zbiera się, aby organizować akcje zaopatrzenia, organizować darowizny, a nawet używać drukarek 3D do dostarczania dodatkowego sprzętu. Stan wdrożył również program „Hotele dla bohaterów” oferujący bezpłatne pokoje hotelowe dla pracowników służby zdrowia, ratowników i innego niezbędnego personelu, aby zapewnić im i ich rodzinom bezpieczeństwo.

Pandemia przyniesie długotrwałe skutki gospodarcze na wyspach. 3 kwietnia Hawaii News Now poinformował, że prawie 25 procent pracowników Hawajów – około 16 000 mieszkańców – złożyło wniosek o bezrobocie w ciągu poprzedniego miesiąca. Osoby regularnie odwiedzające Hawaje mogą okazać swoją miłość do wysp w tym bezprecedensowym czasie z daleka, kupując kartę podarunkową w ulubionej restauracji lub barze na Hawajach, kupując mile Hawaiian Airlines lub przekazując darowizny na rzecz organizacji charytatywnej lub organizacji non-profit z siedzibą na Hawajach.

Zalecana: