2024 Autor: Cyrus Reynolds | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2024-02-09 00:26
Od lat Bangkok jest najpopularniejszym celem podróży z całego świata. Tylko w 2019 r. ponad 22 miliony odwiedzających korzystało ze świątyń, rynków i pobliskich plaż stolicy Tajlandii. Ale to się naturalnie zmieniło z powodu COVID-19; Tajlandia zamknęła swoje granice pod koniec marca, a w połowie sierpnia ogłosiła, że podróże turystyczne są mało prawdopodobne do końca 2020 roku. Jednak to ostatnie ogłoszenie zostało nieco cofnięte w zeszłym tygodniu, kiedy tajlandzki minister turystyki Phiphat Ratchakitprakarn ogłosił program o nazwie „ Safe and Sealed”, który umożliwiłby podróżnym z zagranicy wjazd do kraju już 1 października, pod warunkiem przestrzegania określonych środków bezpieczeństwa i kwarantanny.
W ramach programu przyjeżdżający podróżni przylecieliby do Phuket, gdzie musieliby poddać się 14-dniowej kwarantannie w wyznaczonym miejscu ośrodka, a na początku i na końcu 14 dni poddać się testom na obecność COVID-19. W przypadku negatywnego wyniku po tym okresie podróżni mogą swobodnie zwiedzać wyspę; jednak każdy, kto chce opuścić Phuket w celu dalszego zwiedzania kraju, będzie musiał poddać się kwarantannie przez kolejne siedem dni (oprócz oryginalnego 14) i zostać przetestowany po raz trzeci w kierunku COVID-19.
To „Bezpieczne i„Zapieczętowany” plan pojawił się prawie dwa tygodnie po tym, jak zastępca gubernatora Urzędu Turystyki Tajlandii, Chattan Kunjara Na Ayudhya, wcześniej ogłosił, że turystyka do tego kraju jest mało prawdopodobna do końca 2020 roku. „W tej chwili nie widzę żadnego sygnału ze strony rządu, który kraj otworzy w tym roku” – powiedział podczas seminarium internetowego z udziałem urzędników z Kambodży, Chin, Laosu, Myanmaru i Wietnamu. „Wywiera to dużą presję na przemysł turystyczny”.
Skutki finansowe braku turystyki byłyby znaczne. W 2019 roku prawie 40 milionów turystów przybyło do Tajlandii, co wygenerowało nieco ponad 3 biliony bahtów (96 miliardów dolarów), z czego 1,96 biliona bahtów (63 miliardy dolarów) pochodziło z turystów międzynarodowych i 1,1 biliona bahtów (35 miliardów dolarów) z podróży krajowych. W szczególności grudzień to szczyt sezonu, ponieważ turyści odwiedzają go w okresie świątecznym, podobnie jak luty w przypadku chińskiego Nowego Roku. W zeszłym roku 11 milionów chińskich turystów odwiedziło Tajlandię, która jest największym źródłem odwiedzających w kraju.
Tajlandia utrzymuje liczbę przypadków COVID-19 stosunkowo pod kontrolą. Na dzień 25 sierpnia w kraju (który liczy prawie 70 milionów ludzi) odnotowano pięć nowych przypadków, 3402 zakażenia i 58 zgonów. Według CNN plan „Bezpieczne i zamknięte” został zatwierdzony przez rząd, ale będzie musiał zostać zatwierdzony przez lokalnych mieszkańców podczas przesłuchania, które prawdopodobnie odbędzie się na początku września.
Zalecana:
„Wtorkowa oferta podróżna” jest już dostępna - i możesz zdobyć punkty za loty już za 15 USD
Air New Zealand, JetBlue, Alaska Airlines, Hopper i inne firmy oferują duże zniżki na podróże lotnicze w ramach oferty turystycznej we wtorek 2021 r. Oto niektóre z najlepszych ofert w Internecie
Św. Kitts i Nevis ponownie otwarli się z niektórymi najbardziej rygorystycznymi wymaganiami wstępnymi
Od wielu testów PCR i badań stanu zdrowia po aplikacje śledzące kontakt i kwarantannę w zatwierdzonych przez rząd hotelach, przyjeżdżający goście muszą przeskoczyć wiele przeszkód
Podróże międzynarodowe jako osoby niezgodnej z płcią są trudne
Od linii lotniczych, które zmieniają swoje ogłoszenia na sformułowania neutralne pod względem płci, po rozwijającą się branżę turystyczną LGBTQ+, jest kilka jasnych punktów dla podróżnych niestosujących się do płci
Kiedy podróże lotnicze zaczynają się odradzać, linie lotnicze już dokonują dużych zmian
Podróże lotnicze zaczynają osiągać najwyższy poziom od początku pandemii, co skłania linie lotnicze do wprowadzenia szybkich zmian w opłatach za wejście na pokład i zmianę opłat
Dlaczego 1 października może być dniem zagłady dla amerykańskich linii lotniczych
Bądź przygotowany na zwolnienia i odwołania lotów, jeśli rządowe fundusze nie zostaną przedłużone