2024 Autor: Cyrus Reynolds | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2024-02-09 00:38
Jako dom najbardziej ruchliwego międzynarodowego lotniska w Republice Południowej Afryki, wielu odwiedzających postrzega Johannesburg jako niewiele więcej niż bramę do reszty kraju. Istnieje jednak wiele powodów, dla których warto przedłużyć postój w tętniącej życiem, tętniącej życiem Jozi. Osoby zainteresowane historią RPA odkryją skarbnicę gorączki złota, apartheidu i zabytków Mandeli. Miasta takie jak Soweto dają odwiedzającym możliwość poznania tego, jak naprawdę żyje większość mieszkańców RPA; podczas gdy galerie sztuki, wykwintne restauracje i modne butiki w ekskluzywnych dzielnicach, takich jak Maboneng i Rosebank, świadczą o trwającej rewolucji kulturalnej. Oto jak zalecamy spędzenie 48 godzin w największym mieście RPA.
Dzień 1: Rano
8: Po wylądowaniu w sali operacyjnej Międzynarodowe lotnisko Tambo, złap Ubera na modne północne przedmieścia Rosebank. Dzięki wysadzanym drzewami ulicom, architekturze Art Deco i kwitnącej restauracji jest to idealna baza wypadowa do przygody w Joburgu. Zameldowanie odbywa się w obiekcie Home Suite Home Bristol Rosebank. Ten butikowy hotel oferuje 28 przestronnych, designerskich apartamentów z barem przy basenie na dachu. Oprzyj się pokusie opadnięcia na bardzo długie łóżko typu king-size, a następnie udaj się do całodobowej spiżarni z przekąskami, aby uzupełnić zapasy energii przed pierwszym etapem wycieczki bez gwizdków.
9:30: Johannesburg został założony podczas gorączki złota Witwatersrand w 1886 roku, więc gdzie lepiej zacząć niż w Gold Reef City. Ten kultowy park rozrywki został zaprojektowany jako replika oryginalnego miasta górników, od którego wszystko się zaczęło, ale dzisiaj nie jesteś tu dla kolejek górskich. Zamiast tego jesteś tutaj, aby dołączyć do wycieczki z przewodnikiem po dziedzictwie Jozi's Story of Gold, która zabierze Cię 245 stóp pod ziemię do starej kopalni złota. Dowiedz się o poszukiwaczach, którzy zrezygnowali ze wszystkiego, aby udać się na rafę w poszukiwaniu swojej fortuny, a następnie obejrzyj pokaz lewania złota na żywo, zanim spróbujesz szczęścia na stacji płukania. Pierwsza wycieczka tego dnia zaczyna się o 9:30 i trwa około 1,5 godziny. Następnie zjedz coś w jednej z wielu restauracji Gold Reef City. Polecamy Calisto’s do kurczaka po portugalsku i krewetek peri-peri.
Dzień 1: Popołudnie
13:00: Po obiedzie następnym przystankiem jest Muzeum Apartheidu. Nie będziesz musiał daleko podróżować, ponieważ jest to również część Gold Reef City. To najlepsze miejsce w kraju, aby dowiedzieć się o apartheidzie, trwającym cztery dekady okresie segregacji rasowej i dyskryminacji, który zainspirował walkę o wolność i ukształtował społeczeństwo RPA, jakie znamy dzisiaj. Przed wejściem do muzeum turyści są arbitralnie dzieleni i zmuszani do wejścia przez osobnedrzwi dla białych i nie-białych, dając im przedsmak tego, jak wyglądało życie kolorowych w czasach apartheidu. Wewnątrz wystawy stałe wykorzystują materiały filmowe, zdjęcia, panele tekstowe i inne artefakty, aby edukować odwiedzających na tematy, w tym na temat czarnych ojczyzn, zbrojnej walki o demokrację i wyborów w 1994 r., w których Nelson Mandela został pierwszym demokratycznie wybranym czarnym prezydentem w kraju.
Rola Mandeli jako towarzysza, przywódcy, więźnia, negocjatora i męża stanu jest omówiona na osobnej wystawie poświęconej jego życiu. Muzeum Apartheidu jest otwarte codziennie od 9:00 do 17:00 i zalecamy spędzenie tu co najmniej 1,5 godziny.
15:00: Z Muzeum Apartheidu to 30 minut jazdy Uberem z powrotem do dzielnicy Braamfontein w centrum miasta. Zdążysz w samą porę, aby obejrzeć poranek w teatrze Joburg, siedzibie baletu Joburg. Oprócz przedstawień baletowych, teatr gości także przebojowe musicale na Broadwayu i West Endzie, tradycyjne pokazy muzyki i tańca afrykańskiego oraz koncerty największych południowoafrykańskich i międzynarodowych artystów. Jeśli zdarzy ci się podróżować z dziećmi do Joburga w okresie świątecznym, koniecznie zapytaj o niezwykle popularne świąteczne pantomimy w teatrze.
Dzień 1: Wieczór
19:00: Gdy nad miastem zapada noc, czas spróbować eklektycznej sceny kulinarnej Joburga. Kitamu, położone w pobliskim dzielnicy rozrywkowej MelroseArch to wykwintne podejście do tradycyjnych przepisów z całej RPA i kontynentu afrykańskiego. Wystrój i muzyka odzwierciedlają plemienne inspiracje restauracji, a menu to korowód lokalnych przysmaków. Na początek spróbuj ciasta z krokodyla lub (jeśli czujesz się wyjątkowo odważny) smażonych robaków mopane. Dania główne obejmują pełne spektrum kuchni afrykańskich, od marokańskich tagines po durban bunny chow, a menu deserów przypomina książkę kucharską tradycyjnej afrykanerskiej gospodyni domowej. Szczególnie lubimy budyń z malvy, chociaż koeksisters (smażone w głębokim tłuszczu warkocze z ciasta pokrytego syropem) są na drugim miejscu.
21:00: Jeśli okaże się, że cały ten cukier dał ci drugi oddech, przedłuż wieczorne święto, zatrzymując się w modnych tapas i koktajl barze A Streetbar Named Pragnienie. Piękne widoki na miasto z pokładu na piętrze stanowią idealne tło dla menu koktajlowego wypełnionego pomysłowymi napojami, które brzmią tak samo pysznie, jak smakują. Aby uzyskać coś wyjątkowo południowoafrykańskiego, wypróbuj Rooibos Old Fashioned, zrobiony z burbona, bittersów czekoladowych i syropu rooibos. Jeśli koktajle nie są twoją rzeczą, nie martw się; bar oferuje również duży wybór alkoholi rzemieślniczych, lokalnych piw i win na kieliszki. Streetbar Named Desire jest otwarty do późna od wtorku do soboty. Pod koniec nocy do hotelu jest pięć minut jazdy samochodem.
Dzień 2: Rano
9:30: Po śniadaniu w hotelu usiądź na 30 minutPrzejazd Uberem do Soweto. Tutaj dołączysz do półdniowej wycieczki po największej nieformalnej osadzie w RPA z lokalnym operatorem Soweto Guided Tours. Wycieczka obejmuje wizytę z mieszkańcem Kliptown, który opowie, jak to jest żyć poniżej granicy ubóstwa w jednej z najbiedniejszych części Johannesburga. Zatrzymasz się w Muzeum Hectora Pietersona, nazwanym na cześć Czarnego ucznia, który stał się międzynarodowym symbolem apartheidu, kiedy został zastrzelony przez policję podczas protestu studenckiego 16 czerwca 1976 roku. wizyta w Domu Mandeli przy ulicy Vilakazi, gdzie mieszkał były prezydent przed aresztowaniem w 1962 roku. Obecnie jest to muzeum pełne pamiątek z jego czasów.
Dawny dom arcybiskupa Desmonda Tutu znajduje się również na ulicy Vilakazi, co czyni ją jedyną ulicą na świecie, na której mieszkało dwóch zdobywców Pokojowej Nagrody Nobla. Czterogodzinna wycieczka rozpoczyna się o 9:30 i kosztuje 650 randów południowoafrykańskich (43 USD) za osobę. Pamiętaj, aby zarezerwować z dużym wyprzedzeniem.
Dzień 2: Popołudnie
14:00: Zanim wycieczka się skończy, prawdopodobnie będziesz zdesperowany, żeby coś zjeść. Szybko wracaj do centrum miasta, gdzie tętniąca życiem, ultra-elegancka dzielnica Maboneng czeka na odkrycie. Nazwany na cześć słowa Sotho oznaczającego „miejsce światła”, Maboneng to odmłodzona dzielnica przemysłowa wypełniona rzemieślniczymi restauracjami i kawiarniami, galeriami sztuki i butikami odzieżowymi, które reprezentują najnowocześniejszą modę Jozi. Po pierwsze: obiad. Nasze ulubione opcjew tym Little Addis, gdzie można zajadać się tradycyjnymi etiopskimi półmiskami indżera za pomocą palców, oraz Eat Your Heart Out. Ta ostatnia to wersja żydowskich delikatesów Joburga, ze świetnymi opcjami diety wegetariańskiej, wegańskiej, bantingowej i bezglutenowej obok tradycyjnego pastrami na żyto.
Po obiedzie poświęć trochę czasu na zwiedzanie kompleksu Maboneng's Arts on Main. Tutaj historyczne magazyny zostały przekształcone w szereg galerii sztuki i studiów, dzięki czemu jest to miejsce, w którym można odebrać niezwykłe pamiątki z RPA. Jeśli Twoja wizyta odbędzie się w niedzielę, będziesz mógł również przeglądać stragany sprzedające lokalnie produkowaną żywność i modę w Market on Main.
16:00: Gdy Arts on Main podsyci Twój kulturalny apetyt, nadszedł czas, aby odwiedzić Galerię Sztuki w Johannesburgu. Położony w pobliskim parku Joubert, sam budynek jest arcydziełem architektury zaprojektowanym przez znanego brytyjskiego architekta Edwarda Lutyensa. Jest to najobszerniejsza galeria w Afryce Subsaharyjskiej, z 15 salami wystawowymi i ogrodami rzeźb obejmującymi pełne spektrum od XVII-wiecznych mistrzów holenderskich po współczesną sztukę południowoafrykańską. Wypatruj dzieł kultowych artystów z całego świata, w tym Picassa, Moneta, Dali, Rodina i legendarnego lokalnego artysty Williama Kentridge'a. Galeria pozostaje otwarta do godziny 17:00, więc wizyta będzie ulotna; upewnij się, że priorytetowo traktujesz to, co chcesz zobaczyć. Wstęp jest bezpłatny.
Dzień 2: Wieczór
6 po południu: W tym momencie twoje stopy są prawdopodobnieboli, ale nigdy się nie boję; nasz następny przystanek oferuje idealne antidotum dla zmęczonych podróżników. Browar Mad Giant Brewery, położony w najstarszej śródmiejskiej dzielnicy Joburga, Ferreirasdorp, jest idealnym miejscem na odpoczynek. Przyjmij stołek przy barze i poproś o kufel konopnego piwa Super Session lub spróbuj naparów z limitowanej edycji, takich jak Jozi Carjacker o kreatywnej nazwie New England IPA. Nie możesz się zdecydować? Poproś o lot degustacyjny lub zamów sześciopak, który zabierzesz ze sobą do domu. Jeśli czujesz się na siłach, browar oferuje wycieczki; ale może się okazać, że wolisz usiąść w słońcu na zewnątrz i powspominać przygody dnia zamiast kilku zimnych.
20:00: Gdy znów poczujesz głód, udaj się do siostrzanej restauracji Urbanologi. Jadalnia wykorzystuje odsłonięte stalowe i betonowe podłogi oryginalnego magazynu, aby stworzyć industrialno-szykowny klimat, dzięki któremu w 2017 roku zdobyła tytuł Best Designed Bar w Afryce i na Bliskim Wschodzie. Hipsterzy Jozi i znani turyści siedzą z boku. obok siebie przy wspólnych drewnianych stołach na drewnianych kozłach, pod spojrzeniem nieprzeciętnego człowieka wyciętego z samego Szalonego Olbrzyma. Zobacz, jak kucharze przygotowują sezonowe małe talerze w otwartej kuchni, używając składników pochodzących wyłącznie z farm w promieniu 150 kilometrów. Menu zmienia się regularnie, aby odzwierciedlić to, co jest dostępne, ale poprzednie ulubione to naleśniki z kaczki, terrina wieprzowa i grzyby shimeji w tempurze.
Zalecana:
48 godzin w Buenos Aires: ostateczny plan podróży
Tango, steki, późne noce, wspaniałe hotele, sztuka uliczna i nie tylko to 48-godzinny plan podróży do Buenos Aires. Dowiedz się, gdzie się zatrzymać, co robić i jeść oraz jak najlepiej poznać stolicę Argentyny
48 godzin w Chicago: ostateczny plan podróży
Oto jak spędzić 48 godzin w Wietrznym Mieście, korzystając z restauracji, życia nocnego oraz miejskiej rozrywki i atrakcji
48 godzin w Birmingham, Anglia: ostateczny plan podróży
Położone na północ od Londynu miasto słynie z historii przemysłu i kwitnącej sceny kulinarnej
48 godzin w Bend, Oregon: ostateczny plan podróży
To urocze górskie miasteczko jest domem dla przygody na świeżym powietrzu, oszałamiającej scenerii i kwitnącej sceny piwa rzemieślniczego. Od wycieczek po piwie po Blockbuster, oto co warto zobaczyć
48 godzin w Limie: ostateczny plan podróży
Stolica Peru szczyci się najwyższej klasy ofertą gastronomiczną, kwitnącą sceną artystyczną i bogatą historią andyjską. Oto, co warto zobaczyć podczas następnej podróży